Molibden jest określany w układzie okresowym pierwiastków jako symbol Mo. Jego dzienne zapotrzebowanie zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn wynosi niewiele, gdyż zaledwie 75-250 mikrogramów (ug). Ten mikroelement jest koenzymem wielu enzymów. Zaś jak wiadomo enzymy są bardzo ważnymi dla człowieka związkami chemicznymi. Odpowiadają one za rozkład pokarmu w układzie pokarmowym. Co więcej, molibden bierze udział w metabolizmie zasad azotowych. Można śmiało stwierdzić, że wszystkie makro- i mikroelementy wpływają niejako na metabolizm człowieka, czyli całokształt procesów zachodzących w ludzkim organizmie.

Molibden jest również ważnym elementem w detoksykacji ksenobiotyków. Detoksykacja, jak sama nazwa wskazuje, wiąże się z unieczynnianiem niektórych toksyn, by przestały być szkodliwe dla organizmu. Niedobór powoduje oczywiście zaburzenia w metabolizmie zasad azotowych. Z kolei nadmiar ogranicza wchłanianie innych pierwiastków. Jest to niebezpieczne, dlatego że każdy z pierwiastków ma swoją określoną ilość w organizmie, która nie powinna drastycznie spadać ani wzrastać. Źródła molibdenu są jednak łatwo dostępne, więc stosunkowo szybko można uzupełnić braki tego pierwiastka. Należą do nich między innymi: rośliny strączkowe, czerwone mięso, wątroba, jaja, czerwone warzywa oraz kasze. Potwierdza to fakt, że warto jeść warzywa.